Ostatnio coraz więcej informacji pojawia się o tzw. pętli kredytowej nazywanej też spiralą lub pułapką kredytową. Zjawisko to pojawia się zazwyczaj wtedy, kiedy mamy problem z terminowym opłacaniem swoich zobowiązań, przede wszystkim rat z udzielonych nam kredytów. Jeżeli widzimy, że nie wystarcza nam środków na koncie, aby regulować ratę w terminie lub – odwrotnie – jeśli po opłaceniu rat mamy problem z bieżącymi wydatkami „na życie’” i zastanawiamy się na wzięciem kolejnego kredytu na spłatę, to jesteśmy o krok od wpadnięcia w pętlę kredytową. Jak się przed nią uchronić lub jak z niej wyjść? Odpowiadamy…
Przede wszystkim nie możemy decyzji podejmować pochopnie i szybko. Konieczne jest zdroworozsądkowe podejście i dokładne przemyślenie swoich finansów.
Co zrobić, aby nie wpaść w pętlę kredytową?
Kiedy suma rat nie pozwala nam już normalnie funkcjonować i zmusza do poszukiwania dodatkowych źródeł finansowania, to kolejny kredyt powinien być ostatnią rzeczą, o której myślimy. Warto sprawdzić także inne opcje.
- Na początek podlicz, ile w sumie masz zobowiązań do spłacenia. Do tego dolicz koszty stałe (pamiętaj! to nie tylko opłaty za prąd, czy mieszkanie, mogą być to także opłaty za zajęcia dodatkowe dzieci lub bilet miesięczny). Podsumuj także przychody Twojego gospodarstwa domowego i od tej kwoty odejmij sumę rat oraz kwotę, którą przeznaczasz na bieżące opłaty.
- Teraz widzisz, ile zostaje Ci realnie na życie. Aby mieć pełny obraz warto również sprawdzić, ile średnio wydawałeś z tej kwoty przez ostatnie 3 miesiące. Jeśli nie zostawało Ci nic lub wiesz, że konieczne było zaciskanie pasa, to czas przemyśleć, czy możesz na czymś zaoszczędzić. Regularne odkładanie buduje tzw. poduszkę finansową, czyli pieniądze na tzw. czarną godzinę.
- Jeśli wiesz, że nie masz z czego oszczędzać, to aby nie brać kolejnego kredytu możesz spróbować sprawdzić, czy konsolidacja zobowiązań w banku nie przyniesie Ci ulgi finansowej lub - czy mógłbyś zmniejszyć ratę kredytu na rzecz wydłużenia okresu spłaty. Ważne jest jednak to, aby zdawać sobie sprawę, że dłuższy okres spłaty podwyższa koszt kredytu.
- Zostaje jeszcze jedno rozwiązanie – znalezienie innego, niż kolejne zobowiązanie do spłaty, źródła dochodu. Być może jesteś w stanie wykonywać dodatkowe prace dorywcze i w ten sposób podreperować swój domowy budżet? Wielu osobom pomogło to uporać się z problemami finansowymi. Zastanów się, czy to dobre rozwiązanie również dla Ciebie.
Jak wyjść z pętli kredytowej?
Kiedy już jednak wpadłeś w pętlę kredytową, to nie oznacza, że nie możesz z niej wyjść. Jest to co prawda czasochłonne i wymaga dużej samodyscypliny, ale można to zrobić! Jak? Przeczytaj praktyczne wskazówki…
- Jeśli np. nie spłacałeś długu w terminie, to mogło zdarzyć się, że obsługę Twojego zadłużenia przejęła firma windykacyjna. Wbrew pozorom, to dla Ciebie dobra informacja. Takim firmom zależy na polubownym rozwiązaniu problemu długu i proponują swoim Klientom ugodę. Dzięki niej możesz spłać w ratach dopasowanych do Twojej sytuacji finansowej.
>> Co ciekawe, obecnie możesz całą sprawę załatwić online – na specjalnych portalach obsługi zadłużenia.
- Wpadnięcie w pętlę kredytową oznacza, że masz wiele, różnych zobowiązań, więc pamiętaj, aby każde z nich starać się regulować w terminie. Oczywiście najwięcej kosztują Cię te na większą kwotę, dlatego - jeśli to możliwe - każdą „wolną złotówkę” wpłacaj dodatkowo na konto najwyższego długu. Dzięki temu uwolnisz się od niego szybciej.
- Nie zapominaj o racjonalnym zarządzaniu budżetem! Musisz wszystko spisać oraz sprawdzać, na co wydajesz pieniądze. Ustal, ile możesz przeznaczać na różne rzeczyi trzymaj się tego! Dzięki wytrwałości dojedziesz do celu.
Dobrze wiesz, że w życiu zdarzają się różne sytuacje. Czasami nagła choroba lub utrata pracy powodują, że wpadamy w spiralę zadłużenia. Dlatego pomyśl o zabezpieczeniu i odkładaniu chociażby małych kwot każdego miesiąca, dzięki temu zbudujesz powoli poduszkę finansową. Będziesz mógł spokojniej reagować na nieprzewidziane sytuacje.
Sprawdź stan zadłużenia na eultimo.pl